Soft Spoken -Big love forever :: Przegląd tematu - 01- Even Better Than the Real Thing

aneta-star · Wysłany: Czw 17:53, 08 Mar 2007 Temat postu:

Niom. Zgadza się. A Iden jest paskudna. Nie lubie jej. Z resztą jak i Karmy

Milenka:* · Wysłany: Sob 17:01, 13 Sty 2007 Temat postu:

Ja też lubie odcinek.Ale najbardziej podobała mi sie sama końcówka,kiedy Tommy powiedział do Jude,że jest najlepsza i ona nie zrezygnowała z kontraktu.I po tym odcinku już można się było domyślić,że coś tam między nimi będzie:P

Beata · Wysłany: Wto 18:23, 12 Gru 2006 Temat postu:

Lubie ten obcinek ale ta blondynka to ma celulit i boczki jej wystają

Karina

Jawa lepsza niż sen

Jude Harrison wygrywa pierwszą edycję konkursu "Gwiazda od zaraz" dla młodych piosenko-pisarzy. Razem ze swoim przyjacielem, Jamie'm, idą do G Major na spotkanie z Georgią Bevans i EJ Li. Okazuje się, że osobą, która zostaje jej producentem jest Tom Quincy, znany jako "Mały Tommy Q" z dawnego boys-bandu o nazwie Boyz Attack. Na początku Jude nie jest tym zachwycona, a Tommy ma chłodne nastawienie do przyszłej gwiazdy. Każe dziewczynie zmienić tekst piosenki, którą wygrała kontrakt. Jamie czuje do Jude coś więcej niż tylko przyjaźń i stara się z nią o tym porozmawiać, ale gdy pyta ją o chodzenie, Jude odchodzi bez słowa. Ze szkoły zabiera ją Tommy, by popracować nad piosenką. Paparazzi robi im zdjecie, które trafia do gazet. Przed występem w Vinyl Palace, wokalistka siedzi za kulisami i płacze. Gdy rozmawia z Quincy'm, niespodziewanie go całuje, po czym wpada w histerię. Na scenie Jude widzi swojego przyjaciela pośród publiczności. Po skończonym występie panna Harrison oddaje gitarę Tommy'emu i oznajmia, że rezygnuje. Quincy przyjeżdża do domu Jude i przekonuje ją do dalszej współpracy.